Nowy, trudny rok
Nowy, trudny rok
To będzie rok napięć społecznych wywołanych trudną sytuacją gospodarczą. Wzrost niezadowolenia ludzi podtrzyma popularność Andrzeja Leppera. Jeśli koalicja nie podejmie liberalnej reformy gospodarki, może nie przetrwać - to najczęściej powtarzane opinie polityków, biznesmenów, socjologów, których poprosiliśmy o prognozy polityczno-gospodarcze na nowy rok.
Henryka Bochniarz, prezydent Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych
Ten rok przyniesie wzrost bezrobocia. Zapowiadane są zwolnienia grupowe w dużych przedsiębiorstwach (np. TP SA), do tego kończą się okresy ochrony pracowników firm sprywatyzowanych kilka lat temu. Dlatego nie mogę się doczekać założeń polityki gospodarczej rządu na najbliższych kilka lat. Na razie mam wrażenie, że szuflady SLD, które, jak zapowiadano przed wyborami, miały być pełne gotowych rozwiązań, są puste. Trzeba odbiurokratyzować gospodarkę, zliberalizować kodeks pracy, wypromować rodzime produkty za granicą. Rząd ma większość potrzebnych do ożywienia gospodarki instrumentów w ręku. Musi tylko po nie sięgnąć.
Od sytuacji gospodarczej zależy też popularność Andrzeja Leppera. Im więcej niezadowolonych z sytuacji ekonomicznej, tym poparcie dla Leppera większe.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta