Fala powodziowa
Fala powodziowa
ANDRZEJ ŁOZOWSKI
Kto kupiłby "Bilda" po porażce Hannawalda z Małyszem, gdyby nie padło w nim stwierdzenie, że polski sędzia Kazimierz Długopolski jest bezczelnym oszustem? Kto kupiłby "Superexpress" bez podobnego stwierdzenia, gdyby to Małysz tak przegrał w Niemczech?
To, że niemiecki trener Reinhard Hess mówił na łamach "Bilda", że sędziowie niedzielnego konkursu w Zakopanem oszukiwali i są bezczelni, nie znaczy wcale, że tak mówił naprawdę. Ten sam trener stwierdził przed kamerą RTL, że "przy drugim skoku Hannawalda sędziowie patrzyli chyba w bok". Na łamach kilku gazet niemieckich używał podobnego języka. Można odnieść wrażenie, że Niemcy mają kilku Hessów. Niewykluczone też, że trener zna rynek mediów i każdemu odbiorcy mówi to, co on chce usłyszeć, lub jego wypowiedzi podlegają adaptacji wedle...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta