Boże, błogosław Amerykę
Boże, błogosław Amerykę
RYS. JANUSZ MAYK MAJEWSKI
MACIEJ RYBIŃSKI
Światowe Forum Gospodarcze w Nowym Jorku zamieniło się w światowy trybunał osądzający Stany Zjednoczone Ameryki. Nie tylko małe grupki antyglobalistów na ulicach - większość pojechała do Brazylii - ale także uczestnicy Forum, politycy, urzędnicy międzynarodowych organizacji, intelektualiści i duchowni ostro osądzali najpotężniejszy gospodarczo kraj świata za egoizm i lekceważenie potrzeb biednych, za nierespektowanie interesów ubogiej części świata i kształtowanie globalnej gospodarki pod kątem własnych interesów.
We wszystkich wypowiedziach można było wyczuć niepokój, wywołany świadomością stale rosnącego dystansu nie tylko bogactwa, ale i poziomu rozwoju technologicznego pomiędzy USA i wszystkimi pozostałymi krajami świata. Także tymi relatywnie bogatymi. To wrażenie pogłębiało odbywające się równolegle w Monachium spotkanie poświęcone problemom bezpieczeństwa, podczas którego sprzymierzeńcy USA żądali, aby Ameryka udostępniała im najnowsze technologie militarne, bez których uzbrojenie ich armii będzie już wkrótce równie anachroniczne jak konnica.
Nigdzie, ani w Nowym Jorku, ani w Brazylii, ani w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta