Ktoś wyciął kilkadziesiąt zdrowych drzew na wrocławskim osiedlu
- Przyjeżdżali niebieską ciężarówką. Kilka osób. Mieli dwie piły spalinowe. Mówili mi, żebym spadał i przestał się interesować, bo mnie przerżną na pół - opowiada Marian Tabaka. Ani policja, ani Straż Miejska nie potrafiły przyłapać mężczyzn na wycince drzew, choć wszystko działo się w biały dzień.
- To zbrodnia - oburzają się mieszkańcy Maślic. Nieznany sprawca wyciął kilkadziesiąt zdrowych drzew. Teren, na którym stały drzewa należy do miasta.
-...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta