Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obrona substancji narodu

23 lutego 2002 | Plus Minus | TS

WSPOMNIENIA ADAMA RONIKIERA

Obrona substancji narodu

TOMASZ STAŃCZYK

Powołaną w 1940 roku Radę Główną Opiekuńczą niemieccy okupanci chcieli widzieć wyłącznie jako instytucję charytatywną. Jej pierwszy prezes, Adam Ronikier, zaraz po wrześniowej klęsce uznał, że podstawową rzeczą jest obrona substancji narodu, przy pozostawieniu opatrzności opieki nad państwem. Ta obrona oznaczała nie tylko próby przeciwdziałania terrorowi niemieckiemu, lecz także próby współpracy z Niemcami dla zapobieżenia najgorszemu, jego zdaniem, niebezpieczeństwu - zniewoleniu Polaków przez komunizm. Skoro Rada Główna Opiekuńcza była jedyną (obok PCK) istniejącą polską organizacją społeczną, on, jako jej prezes, nie mógł uchylać się od takich właśnie działań chroniących naród. We wspomnieniach Ronikiera działalność statutowa nie jest tak ważna jak relacja z tych właśnie zadań, jakie wytyczył sobie i Radzie.

Jesienią 1940 roku Ronikier wystosował do władz Generalnego Gubernatorstwa memoriał o konieczności współpracy między Polakami a Niemcami dla przeciwstawienia się sowieckiej propagandzie i sowieckim celom opanowania Europy. Uważał, że trzeba wspólnie zwalczać to "największe niebezpieczeństwo dla cywilizowanego świata". A terror niemiecki może spowodować, że "zrozpaczone elementy" staną przy boku Sowietów. Pierwszy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2553

Spis treści
Zamów abonament