![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Z okna widzę Afgańczyków
Z okna widzę Afgańczyków
Rz: W ostatnich dniach doszło do zamachów rakietowych na wojska koalicji antyterrorystycznej. Czy w bazie Bagram, w której stacjonuje polski kontyngent, jest bezpiecznie?
DARIUSZ MICHALSKI: Do ataku doszło 60 kilometrów od naszego obozu, czyli nawet nie w pobliżu. U nas nic się nie zmieniło.
Nie ma zagrożenia?
Sytuacja jest normalna. Nic więcej nie mogę powiedzieć, proszę się kontaktować z przełożonymi.
Już dwa tygodnie jesteście w Afganistanie. Jak wygląda dzień w bazie Bagram?
Wita nas "amerykańskie" śniadanie. Zwykle jajecznica z proszku, na szczęście w niespotykanej w kraju liczbie odmian. Ja nie narzekam, podstawowe menu jest wprawdzie monotonne, ale nie brakuje owoców świeżych i kandyzowanych. Podczas niedawnych świąt, na uroczystym śniadaniu, zapachniało domem. Na obiedzie, na który zaprosiliśmy Amerykanów, podano nawet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
