Wybierzmy teraz albo później
Wybierzmy teraz albo później
Mirosław Stec (z lewej) i Michał Kulesza spierają się o sposób wyboru burmistrzów
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
FILIP FRYDRYKIEWICZ ANDRZEJ STANKIEWICZ
Czy jesienią postawimy krzyżyk przy nazwisku konkretnego kandydata na burmistrza swojej gminy? Coraz częściej pojawiają się głosy, że wybory bezpośrednie mogą nie zostać wprowadzone już w najbliższej kadencji samorządu. Podczas wczorajszej konferencji w Sejmie marszałek Marek Borowski przyznał, że SLD jest "absolutnie podzielony", jeśli chodzi o tempo wprowadzania zmian.
W Sejmie spotkało się kilkudziesięciu samorządowców i ekspertów, zaproszonych przez marszałka, którzy debatowali nad opracowanym przez sejmową podkomisję projektem ustawy o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta.
Słów krytyki wobec projektu nie szczędzili dwaj główni specjaliści od wprowadzania reform samorządowych - profesorowie Jerzy Regulski i Michał Kulesza.
- Najpierw należy zastanowić się, jakiego chce się burmistrza. Czy lidera lokalnej społeczności, czy menedżera do zarządzania, czy kierownika administracyjnego działającego pod kierunkiem rady - powiedział Kulesza, wskazując, że politycy nie wiedzą, o co im...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta