Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do sądu nie pójdą

24 kwietnia 2002 | Prawo | PW

Spór na szczycie władzy sądowniczej

Do sądu nie pójdą

PIOTR WINCZOREK

Groźna może być dla obywatela sytuacja, w której dwa najwyżej usytuowane organa władzy sądowniczej zajmują odmienne stanowiska.

Od dłuższego czasu toczy się uparty spór dwóch organów konstytucyjnej władzy sądowniczej: Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego o to, czy sądy orzekając w indywidualnych sprawach karnych, cywilnych lub administracyjnych mogą odmawiać zastosowania przepisu ustawy, gdy dojdą do przekonania, że jest on niezgodny z określonym przepisem konstytucji.

Sądy, a zwłaszcza Sąd Najwyższy, skłaniają się do twierdzącej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Trybunał Konstytucyjny jest zdecydowanie odmiennego zdania.

Wynagrodzenie godne urzędu

Okazji do zajęcia się sprawą dostarczył wysokim instancjom przed kilku laty sąd rejonowy, który uznał, że przepisy określające wysokość płac sędziowskich, zawarte w ustawie z 1985 r. o ustroju sądów powszechnych i w wykonawczym rozporządzeniu prezydenta, są niezgodne z ustaleniami konstytucji gwarantującymi (art. 178 ust. 2) sędziom "wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków". W rezultacie sąd ten orzekł wypłacenie sędziom-powodom odpowiednich wyrównań.

Sprawa dotarła zarówno...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2603

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament