Rzeczpospolita Czytelników; 25.04.2002
Eksperci o urlopach wypoczynkowych
Podczas wczorajszego dyżuru ekspertów poświęconego urlopom wypoczynkowym, wątpliwości czytelników wyjaśniały ponownie: ANNA TELEC, sędzia sądu rejonowego wydziału pracy, oraz IWONA JAROSZEWSKA-IGNATOWSKA, doktorantka Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego.
Pracownik został zatrudniony 1 lutego 2001 r. bez wcześniejszego stażu. Posiada dyplom wyższej uczelni (8 lat do urlopu). Prawo do połowy wymiaru urlopu, czyli 10 dni, nabywa po 6 miesiącach, a do pełnego wymiaru - po roku pracy, tzn. od 31 stycznia 2002 r. Co się stanie w momencie, gdy umowa o pracę zostanie rozwiązana, np. 10 lutego 2002 r. i pracownik wykorzysta tylko 5 dni urlopu? Czy należy mu wypłacić ekwiwalent pieniężny za 15 dni urlopu?
Do pierwszego urlopu wypoczynkowego w życiu pracownik nabywa prawo po pół roku pracy, a do urlopu w pełnym wymiarze z upływem roku pracy, tj. 31 stycznia 2002 r. Skoro posiada roczny staż pracy i 8-letni okres zaliczany do okresu, od którego zależy wymiar urlopu, przysługuje mu 20 dni urlopu. Prawo do kolejnego urlopu w pełnym wymiarze nabędzie dopiero 1 stycznia 2003 r. Jeśli jego umowa o pracę zostanie rozwiązana 10 lutego 2002 r., będzie miał prawo do 20 dni urlopu wypoczynkowego, mimo że w 2002 r. pracował tylko miesiąc i 10 dni. Zasady proporcjonalności urlopu wypoczynkowego nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta