Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Borgiowie z rodu Borja

26 kwietnia 2002 | Magazyn
źródło: Nieznane
źródło: de Selva; Leonard
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Dziedzictwo

Borgiowie z rodu Borja

Papież Aleksander VI - Rodrigo Borgia

Papież Kalikst III - Alfons Borgia

(C) CORBIS/FREE (2)

Oskarżano ich o nieokiełznaną żądzę władzy, skrytobójstwa, trucicielstwo, chciwość, nepotyzm, rozpustę i kazirodztwo. Mniejsza o to, czy zawsze sprawiedliwie - stali się symbolem mrocznej strony włoskiego renesansu. Mało kto dziś pamięta, że przybyli do Rzymu z Hiszpanii, z okolic Walencji ELŻBIETA SAWICKA

Nosili nazwisko rodowe Borja, zitalianizowane potem na Borgia. Gandia i Xátiva, miasta w prowincji Walencja, to chyba jedyne miejsca na świecie, gdzie wzniesiono im pomniki.

Przez kilkadziesiąt lat ród Borgiów - w XV i na początku XVI stulecia - trząsł Włochami, budząc strach i odrazę. Dwaj jego przedstawiciele zasiedli na stolicy Piotrowej: Alfons Borgia znany jako Kalikst III i jego bratanek Rodrigo, późniejszy papież Aleksander VI, ojciec osławionych Cezara i Lukrecji.

Bezskutecznie zwalczały Borgiów wielkie rody szlacheckie Colonnów i Orsinich, bali się ich Estowie z Ferrary, we Florencji grzmiał przeciw nim Savonarola, Neapol i Wenecja syczały z nienawiści. Nie było grzechu, którego by im nie przypisano.

SKANDAL? JESTEM GŁUCHY

"Potwory" wylęgły...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2605

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament