Witajcie w Unii, jeśli musicie
Witajcie w Unii, jeśli musicie
Powiedzieli "Rz"
JĘDRZEJ BIELECKI, ANDRZEJ STANKIEWICZ
Poszerzenie Unii Europejskiej nie wzbudza entuzjazmu w społeczeństwach "15". Statystyczny Europejczyk z UE myśli sobie: "Jeśli już trzeba przyjąć do wspólnoty biedniejszych kuzynów ze wschodu, to powinniśmy zapłacić im jak najmniej i niech co do joty podporządkują się naszym regulacjom".
Taki obraz kreśli ostatnia edycja Eurobarometru, kompleksowego sondażu wykonywanego co pół roku na zamówienie Komisji Europejskiej.
Gdyby rozszerzenie UE poprzedzało referendum w "starej Unii", to zakończyłoby się sukcesem, ale niewielkim: 51 proc. obywateli UE głosowałoby za, a 30 proc. przeciw. Jeśli jednak decydować miałyby w ten sposób poszczególne kraje wspólnoty, w niektórych z nich można by spodziewać się klęski.
Klęska nad Loarą
Najgorzej wypadłyby wyniki we Francji: 46 proc. byłoby przeciw, a 39 proc. - za. Skąd takie obawy wśród Francuzów? Z perspektywy Paryża kraje Europy Środkowej są postrzegana jako zaplecze Niemiec, odwiecznego konkurenta Francji w UE. Możliwa jest także - boją się Francuzi - niekorzystna zmiana niektórych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta