Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zanim zwycięży asfalt

26 kwietnia 2002 | Moje Podróże | KK
źródło: Nieznane

Pińczów Kolorowe lotnie krążące nad miastem są stałym elementem pejzażu

  • Informacje praktyczne Zanim zwycięży asfalt

    Późnorenesansowy kościół skrywa najcenniejszą pamiątkę, jaka ocalała z zamku: słynący łaskami obraz Matki Boskiej Mirowskiej

    KRZYSZTOF KOBUS

    Tekst i zdjęcie

    Pińczów to miejscowość aspirująca do miana stolicy Ponidzia. Miasto ma ogromną szansę stać się centrum turystycznym. Czy warto przyjechać tu już dzisiaj? Zdecydowanie tak.

    Aby zrozumieć dzisiejszy Pińczów, należy poznać chociaż w zarysie jego historię. Początki były banalne. Istniał tu gródek zniszczony przez Tatarów w XIII wieku i osada, która w XV wieku staje się własnością Jana Oleśnickiego. Miał on dwóch synów, którzy doszli do ważnych funkcji w państwie: wojewody sandomierskiego i biskupa krakowskiego. Dzięki dochodom kościelnym majątek rodu rósł błyskawicznie, rozwijał się też Pińczów, który miastem został w 1428 roku. Kiedy w połowie XV wieku umierał Zbigniew (wtedy już kardynał), nikt nie przypuszczał, że sto lat później miasto wyrosłe na dochodach czerpanych z dóbr kościelnych stanie się głównym ośrodkiem reformacji w Małopolsce.

    Złote lata reformacji

    Nastały dla Pińczowa lata rozkwitu kultury i nauki. Bywali tu

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2605

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament