Ciągle płaczę nad sobą
ROZMOWA JACKA CIEŚLAKA Z JOEM COCKEREM
Ciągle płaczę nad sobą
(C) EAST NEWS
13 maja ukazała się nowa płyta Joego Cockera "Respect Yourself". Na debiutanckim albumie "With A Little Help From My Friends" zagrali z nim Jimmy Page i Steve Winwood. Przełomowy moment w jego karierze nastąpił, gdy śpiewaną w oryginale sympatycznie, lecz bez wokalnych fajerwerków piosenkę Ringo Starra, wykonał na festiwalu w Woodstock w monumentalnej, ostrej - soulowo-rockowej wersji, zniszczonym, ochrypłym głosem.
Po kryzysie artystycznym w latach 70., odzyskał popularność dzięki piosenkom filmowym - "When The Night Comes" z filmu "Oficer i dżentelmen" oraz "You Can Leave Your Hat On" z obrazu "Dziewięć i pół tygodnia". Od tego czasu wszystkie jego albumy, poczynając od "Unchain My Heart" (1987 r.), cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Joe Cocker wróci na koncerty do Polski latem, najprawdopodobniej wystąpi 29 lipca w Sopocie i 5 sierpnia w Szczecinie.
Jakie pana osobiste przemyślenia wiążą się z tytułem nowego albumu "Respect Yourself"?
Skończyłem pić. Dzięki temu znów czuję się silny, odczuwam radość, którą daje mi każdy dzień. Bez alkoholu wspaniale smakuje mi każdy koncert. Czuję się jak nowo narodzony. Muszę też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta