Złoto północy na Mazowszu
Złoto północy na Mazowszu
Dr Jacek Andrzejowski, Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie
"Około przełomu er rzymscy kupcy przekroczyli łuk Sudetów, podążając wytyczonym jeszcze przez Celtów szlakiem handlowym na północ, ku miejscom, gdzie wydobywano bursztyn - tajemniczy płonący kamień, budzący w równym stopniu ciekawość jak pożądanie starożytnych" - tak rozpoczyna esej "Lugiowie i archeologia" Jacek Andrzejowski z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.
Właśnie ta tematyka jest specjalnością badawczą tej placówki. To, co działo się dwa tysiące lat temu między Odrą i Wisłą. Bursztyn był wtedy w modzie, toteż w czasie wykopalisk prowadzonych na Mazowszu i Podlasiu (ale także na Kujawach i Pomorzu) naukowcy stale na niego natrafiają. Wydobywano go i obrabiano na miejscu, przybywali po niego kupcy znad Morza Śródziemnego. Słynny szlak bursztynowy wiódł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta