Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Taki zawód, ja się nie buntuję

30 lipca 2002 | Publicystyka, Opinie | DP
źródło: Nieznane

Urlopy polityków trwają na ogół zaledwie kilka dni

Taki zawód, ja się nie buntuję

Prezydent Aleksander Kwaśniewskim odpoczywa z rodziną na Helu w ośrodku Kancelarii Premiera. Na zdjęciu: z Ryszardem Krauzem, szefem Prokomu, ogląda turniej tenisowy Idea Prokom Open w Sopocie

Fot. Bartłomiej Zborowski

Posłowie głosowali w Sejmie do trzeciej nad ranem, by móc w końcu wyjechać na urlop. Ostatnio widzieli się na sali obrad w sobotę, następnym razem spotkają się 28 sierpnia. Ale wielu polityków na urlop ma zaledwie parę dni. A to z powodu prac nad "pakietem Kołodki" w sejmowych komisjach albo kampanii samorządowej, albo żniw, jeśli pozostali na roli.

- Gdy ma się zaplanowany cały rok, to w wakacje wreszcie nic nie trzeba planować - cieszy się Maciej Płażyński, lider Platformy Obywatelskiej, który jeszcze nie wie, jak spędzi urlop. W tygodniu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2683

Spis treści

Listy

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament