Albania troszczy się o turystów
Albania troszczy się o turystów
Paszport i... prezerwatywa - taki zestaw od dzisiaj obowiązuje cudzoziemców, którzy chcą wjechać do Albanii. Paszport należy mieć oczywiście swój, ale prezerwatywy będą wręczane. Będzie je można otrzymać na wszystkich przejściach granicznych tego bałkańskiego kraju. Inicjatywa ta - jak wyjaśniła w poniedziałek w Tiranie albańska minister zdrowia Silvania Bine - ma pomóc w przeciwdziałaniu rozprzestrzeniania się AIDS. Będzie kosztować 65 tys. dolarów. Część pieniędzy na kampanię rządowi Albanii przekaże UNICEF.
Według oficjalnych statystyk w tym 3,5milionowym kraju w ostatnich trzech latach zmarło na AIDS 30 osób. Zdaniem władz w Tiranie śmiertelny wirus przenika do Albanii z obcokrajowcami i emigrantami, pracującymi za granicą. Ale czy darmowe prezerwatywy będą wystarczająco skuteczną zaporą?
i.r., pap