Czy w Brukseli są ciekawi Polski?
Czy w Brukseli są ciekawi Polski?
(c) PIOTR KOWALCZYK
Marek Grela ambasador RP w Unii Europejskiej
Umowna "Bruksela" jest ciekawska w ogóle - jest to centrum integracji. A jeśli chodzi o instytucje europejskie, przede wszystkim komisje, myślę, że ciekawość jest rezultatem posiadanej wiedzy. I Polska nie jest w Brukseli nieznana. Można powiedzieć, że znajomość z Polską trwa od 1991 roku, od układu europejskiego, a narzeczeństwo - od 1997, kiedy nastąpiło zobowiązanie stron do rozpoczęcia negocjacji. I od tego czasu wiele się robi dla "zaspokajania ciekawości", tzn. przedstawiania szczegółowych informacji na temat wszystkich dziedzin polskiego życia gospodarczego i społecznego oraz funkcjonowania systemu politycznego. Kompendium wiedzy o Polsce to były raporty okresowe, ogłaszane corocznie, nad którymi pracowały dziesiątki, jeżeli nie setki ekspertów w Polsce i w Unii. Można powiedzieć, że w tej chwili mniej interesuje Brukselę,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta