Na świecie
Prodi apeluje
"Pakt stabilności i wzrostu jest głupi" - oświadczył w wywiadzie dla francuskiego dziennika "Le Monde" przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi. Deklaracja wywołała burzę w Brukseli. Po Portugalii także Niemcy i Francja przekroczą zapewne w tym roku górny limit 3 proc. PKB deficytu budżetowego, dopuszczalny w eurolandzie. Grożą im wysokie kary, o ile finanse publiczne nie zostaną uzdrowione. Zdaniem analityków, poluzowanie unijnych reguł może osłabić wiarygodność wspólnej waluty. Dwa tygodnie temu Komisja zaproponowała modyfikację zasad paktu proponując, aby kraje eurolandu zrównoważyły finanse publiczne najpóźniej w 2006 r., a nie dwa lata wcześniej, jak do tej pory zakładano. Wczoraj rzecznik KE próbował relatywizować znaczenie deklaracji Prodiego zapewniając, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta