Prawnicze bałamuctwa
Prawnicze bałamuctwa
STANISŁAW PODEMSKI
Bronisław Wildstein ("Plus Minus", 5.10.2002, "O fałszywym pojmowaniu praw człowieka" ) mocno akcentuje wartość praw człowieka, tę "fundamentalną gwarancję obrony autonomii i godności osoby przed samowolą władzy i tyranią zbiorowości". Jednocześnie boi się praw socjalnych. W ich wyniku władza - powiada - "musi zabierać jednym, by dawać innym... zostaje więc upoważniona do daleko idącej kontroli obywateli i arbitralnych interwencji".
Dlatego też martwi autora "wymiar prawny" praw społecznych i próby ich ustawowej gwarancji w konstytucjach i paktach międzynarodowych. Próżne to zmartwienie.
Wildstein przyznaje, że "w pewnym stopniu można zgodzić się z twierdzeniem, że człowiek nie może cieszyć się życiem ani być wolnym, jeżeli nie ma zapewnionego odpowiedniego poziomu materialnego dobrobytu i społecznego bezpieczeństwa". Otóż to. Jednak nie tylko autor, ale i krajowi i międzynarodowi twórcy praw dostrzegają różnice uprawnień wolnościowych i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta