Jaśniejsze reguły, uczciwsze odszkodowanie
Jaśniejsze reguły, uczciwsze odszkodowanie
Posiadacze polisy AC sądzą, że firma ubezpieczeniowa pokryje wszystkie szkody materialne, jakie ponieśli w wypadku. Tymczasem zwykle muszą sporo dołożyć do naprawy auta.
FOT. RAFAŁ KLIMKIEWICZ
RYSZARD ZELWIAŃSKI, DYREKTOR ZESPOŁU W BIURZE RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH
Każda ofiara wypadku ma prawo do traktowania jej ze szczególną troską, do pełnego zaspokojenia poniesionych przez nią szkód. Jeśli więc użytkownicy pojazdów muszą się ubezpieczać od odpowiedzialności cywilnej, a dodatkowo zawierają także umowy autocasco, to obowiązkiem ubezpieczyciela jest naprawienie szkody. Jeśli tego nie robi, powinien być ścigany przez państwo, które z mocy konstytucji stoi na straży praw konsumentów. Nasze firmy ubezpieczeniowe są niestety nastawione przede wszystkim na zysk, zapominając o istocie ubezpieczeń. Co gorsza, często w ogóle nie okazują swoich akt, nawet poszkodowanym (np. Warta). Z kolei PZU udostępnia tylko wybraną przez siebie część dokumentów. W zasadzie żaden ubezpieczyciel nie chce wypłacać tzw. zadośćuczynienia, jeżeli nie ma szkody. Jest to rozumowanie zupełnie błędne na gruncie przepisów prawa cywilnego. Takich nieprawidłowości jest o wiele więcej.
STANISŁAW...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta