Wigilia wśród wielbłądów
Himalaizm Po dwóch tygodniach od wylotu z Polski powinniśmy dotrzeć do Lodowca K2. Stąd ekwipunek trzeba nieść dwa dni na plecach. Naszym domem przez dwa miesiące będzie baza na wysokości 5100 m. Dziś pożegnanie wyprawy.
Wigilia wśród wielbłądów
MONIKA ROGOZIŃSKA
W poniedziałek 16 grudnia wyruszy w Karakorum pierwsza w historii zimowa wyprawa na K2 (8611 m) od północnej, chińskiej strony. Międzynarodową ekipę alpinistów poprowadzi Krzysztof Wielicki. "Rzeczpospolita" będzie relacjonowała przebieg ekspedycji.
Ta wyprawa będzie wyjątkowa. Nie przypadkiem K2 nazywają Górą Gór. Najtrudniejszy do wspinaczki ośmiotysięcznik jest w ogóle jednym z najtrudniejszych do pokonania szczytów świata. Historia zmagań o jego zdobycie przyniosła mu miano Okrutnej lub Bezlitosnej Góry. Przygoda, jaka czeka wyprawę, mimo starannego planowania, jest w dużym stopniu nieprzewidywalna. Już sama podróż do podnóża K2 może przynieść wiele niespodzianek.
Łopaty wzięte
Z Warszawy lecimy do Azji przez Londyn. O czwartej rano następnego dnia mamy wylądować w stolicy Kirgistanu - Biszkek, na wielu mapach wciąż widniejącej jako Frunze. Nazwę tę, pochodzącą od nazwiska przywódcy Armii Czerwonej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta