Zabawa w głuchy telefon
Zabawa w głuchy telefon
- To jak zabawa w głuchy telefon - komentuje Marcin Mizgalski, rzecznik warszawskiej giełdy, której pracownicy wczoraj przez cały dzień bezskutecznie próbowali skontaktować się z gdańskim biurem 4Media.
Nie odpowiadały ani telefony, ani faks. Spółka nie poinformowała giełdy o zmianie adresu, o czym pisała "Rzeczpospolita".
Pod koniec grudnia władze giełdy w kolejnym piśmie zażądały od niej wyjaśnień w sprawie ostatnich wydarzeń (m. in. zawieszenia głównych tytułów spółki "Życia" i "Prawa i Gospodarki") oraz polityki informacyjnej 4Media.
Dzisiaj spółką ma zająć się zarząd giełdy, który dostał już wniosek o oznaczenie spółki - jeśli to zrobi, to we wszystkich materiałach przekazywanych przez GPW przy nazwie 4Media umieszczano by uwagę, że spółka nie wywiązuje się z obowiązków informacyjnych. Władze giełdy rozważają też kolejne kroki wobec spółki. A.B.