Tragedia 'Columbii'
- Ofiary eksploracji kosmosu
- Załoga wahadłowca
- List do Naszych Przyjaciół i Kolegów w Stanach Zjednoczonych i Izraelu
- Opadły skrzydła amerykańskiego orła
- Przyszłość pod znakiem zapytania
- Najważniejsze misje NASA
- Rozmowa z generałem Mirosławem Hermaszewskim
- Powiedzieli "Rzeczpospolitej"
- komentarz: Granice bezpieczeństwa
(c) AP
Prom kosmiczny "Columbia" eksplodował w sobotę podczas końcowej fazy lotu. Zginęła cała siedmioosobowa załoga. Około godziny 14.00 GMT, na kwadrans przed przewidywanym lądowaniem, NASA utraciła łączność ze statkiem. Tragedia wydarzyła się nad Teksasem - tam spadły szczątki maszyny i ludzi.
Na terenie stanów Teksas i Luizjana, na powierzchni ponad 3,3 tys. kilometrów kwadratowych, znajdowano wczoraj fragmenty ludzkiego ciała i elementy promu. W Hemphill, na granicy z Luizjaną, Mike Gibbs, pracownik miejscowego szpitala, odkrył na drodze zwęglony tors jednego z kosmonautów, kość udową i czaszkę. - Nie życzę nikomu, by zobaczył to, co ja widziałem. To było straszne - mówił Gibbs.
Jak informowała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta