Trudno przechytrzyć, trudno złapać
Trudno przechytrzyć, trudno złapać
Niedługo nadejdzie wiosna, firmy prowadzą okazyjną sprzedaż samochodów rocznika 2002. Rozpoczął się więc sezon wzmożonego kupowania aut. Dobry także dla złodziei.
W stolicy ginie najwięcej samochodów w Polsce. W tak dużej aglomeracji grupy przestępcze wietrzą szybkie zyski i specjalizują się często nawet w wybranych markach aut. Dlatego droga limuzyna stojąca na ulicy stanowi kłujące w oczy wyzwanie dla złodziei.
Na kółko, na garaż
Kilka lat temu na szosie Warszawa-Katowice grasowali młodzi gangsterzy powiązani z dużą grupą przestępczą. Całymi dniami przesiadywali w barach samoobsługowych, a co jakiś czas patrolowali szosę szybkimi samochodami. Szukali dobrych, drogich aut zachodnich marek. Gdy znaleźli, czekali już tylko na okazję. Kradzież odbywała się w prosty sposób. Bandyci podjeżdżali do jadącego auta i wskazywali kierowcy tył jego samochodu. Często bardzo sugestywnie.
- Koło, coś się panu stało z kołem, niech pan się szybko zatrzyma - to fragment policyjnego nagrania z kradzieży "na kółko". Chwilę później kierowca - podstawiony policjant - został wyciągnięty z samochodu, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta