Nawet jedno to za dużo
Nawet jedno to za dużo
PIOTR GILLERT
Z PEKINU
Dwudziestojednoletnia Xiaoli tylko szczęśliwemu zbiegowi okoliczności zawdzięcza to, że żyje. Ktoś zdołał ją wyłowić z rzeki, do której się rzuciła. Trafiła do ośrodka pod Pekinem, gdzie lekarze będą próbowali pomóc jej znaleźć sposób na życie.
Pasażerowie samochodów, które mkną autostradą z Pekinu w kierunku Wielkiego Muru, nawet nie zauważają miejscowości Huilongguan, którą szosa przecina dokładnie na pół. Ale dla Xiaoli, która próbowała odebrać sobie życie z powodu kłopotów rodzinnych, to Huilongguan był celem podróży. Tu, przy stołecznym szpitalu psychiatrycznym, powstał niedawno Pekiński Ośrodek Zapobiegania i Badań nad Samobójstwami - pierwsza tego rodzaju...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta