Jak to wytłumaczyć wyborcom
- Opinie
- Komentarz: Skoro rząd powiedział "a"
Plany wicepremiera Kołodki nie mają zbyt wielu zwolenników. Na zdjęciu minister przedstawia założenia budżetu na 2003 rok.
(c) PIOTR KOWALCZYK
Jeszcze w tym półroczu ustawy wprowadzające program naprawy finansów publicznych, jaki zaproponował Grzegorz Kołodko, mają trafić do prac parlamentarnych. Minister finansów liczy na poparcie opozycji, zwłaszcza PO. Jednak program wicepremiera ma niewielu przyjaciół nawet w klubach koalicji i w samym rządzie.
Leszek Miller i Grzegorz Kołodko niezależnie - w dwóch rozmowach radiowych - deklarowali wczoraj, że liczą na poparcie przez opozycję reformy finansów publicznych. Obaj wskazali na Platformę Obywatelską.
- Skoro założenia reformy zostały zaprezentowane, w połowie marca rząd przyjmie program, zaczną się pojawiać pierwsze projekty ustaw, będzie to sprawdzian prawdziwych intencji polityków, którzy mówią, że byliby zainteresowani takim planem - powiedział premier.
- Bardzo wiele postulatów, sugestii zawartych w tym programie wychodzi z tego, co sugerowały a to PO, a to Samoobrona - uznał wicepremier.
Jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta