Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie: Zyto...

06 marca 2003 | Rzecz w sieci | NR

Co napisała Zyta

Zyto,

też tak miałem! Na lotnisku w Warszawie żołnierz zabronił mi wejść do samolotu - gdyż miałem w portfelu scyzoryk w postaci karty plastikowej. Taki bajer, cieniutka karta, a z niej wysuwany nożyk (cieniutkie ostrze 4 cm długości, pół szerokości), szpilka, wkład od długopisu, szczypczyki, pilniczek, wykałaczka i nożyczki, wiesz taki mały MacGyver...

Wpierw chciałem po dobroci, że przecież tym nikogo nie da się zabić. Ale rozumiesz, to był żołnierz.

Więc dalej pytam gdzie mogę to zostawić (gdyż z różnych względów rozstawać się nie chciałem). A jego to nie obchodzi. On mi wrzuci do kosza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2866

Spis treści
Zamów abonament