Amerykański pokaz siły
Amerykański pokaz siły
Wojna dotarła wczoraj do centrum Bagdadu. O świcie żołnierze amerykańscy zaatakowali położony nad brzegiem Tygrysu Pałac Republiki, w którym mieści się kilka instytucji państwowych, później zaś przypuścili szturm na główną rezydencję Saddama Husajna. W rękach Amerykanów są już dwa inne pałace dyktatora. Sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld powiedział, że reżim iracki jest coraz bardziej izolowany i że Husajn nie kontroluje już dużej części Iraku. Rumsfeld dodał, że nie wiadomo, gdzie jest iracki dyktator i czy w ogóle żyje.
Amerykańskich żołnierzy i pojazdy wojskowe widać było, według korespondentów, w centralnych punktach śródmieścia Bagdadu, zwłaszcza w pobliżu budynków rządowych. Tam dochodziło do najzaciętszych walk i wymiany ognia. 3. Dywizja Piechoty od samego rana przez wiele godzin ostrzeliwała pałace prezydenckie. Sama z kolei była nieustannie atakowana przez członków irackich oddziałów paramilitarnych, którzy oprócz broni maszynowej używali granatów.
Wczoraj zginęło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta