Złapać oddech
Złapać oddech
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
DANUTA GOTZ-KOZIERKIEWICZ
Trwającej od kilku tygodni dyskusji o ewentualnym wykorzystaniu rezerwy kursowej Narodowego Banku Polskiego nie sposób rozpatrywać w oderwaniu od "Programu naprawy finansów Rzeczypospolitej" Grzegorza Kołodki. Porozumienie w kwestii wykorzystania części tej rezerwy mogłoby natomiast oznaczać trudny do przecenienia krok w stronę koordynacji polityki makroekonomicznej między rządem a bankiem centralnym.
Kwota rezerwy kursowej, sięgająca ponad 27 mld zł (według stanu z końca pierwszej dekady marca), stanowi równowartość 19 proc. wartości bilansowej NBP i 3,6 proc. PKB. Pochodzi głównie z niezrealizowanych zysków banku centralnego z tytułu różnic kursowych. Narosła w efekcie mniejszych kosztów (niższych kursów walut obcych w złotych w przeszłości) pozyskania rezerw walutowych (około 30 mld USD) a ich wyceną w złotych po aktualnym kursie złotego do walut zagranicznych - składników tych rezerw.
Hipotetyczne wciąż jeszcze rozważania o wykorzystaniu rezerwy kursowej na wsparcie finansowe sektora publicznego nabrały nieco bardziej realnych kształtów po ogłoszeniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta