Unia bez Polski nie byłaby prawdziwa
Unia bez Polski nie byłaby prawdziwa
(C) MAREK LAPIS/TAMTAM
Kościół proponuje oparcie rozszerzonej Europy na wspólnocie ducha, na wartościach najbardziej podstawowych, które jego zdaniem są wspólne wszystkim ludziom. Czy ma to być remedium na Europę podzieloną z powodu polityki zagranicznej?
JOSEF HOMEYER: Religia nigdy nie powinna być przyczyną podziałów między ludźmi. Propozycje, jakie Kościół składa Konwentowi, są podstawą jedności, a nie źródłem podziałów. Kościół potwierdza w nich swój szacunek dla zasad państwa świeckiego. Nasze propozycje odnoszą się do roli religii w służeniu całemu społeczeństwu, bez dyskryminowania jakiejkolwiek wspólnoty religijnej czy wyznaniowej. Wierzymy też, że odniesienie do Boga w traktacie konstytucyjnym będzie służyć poznaniu ograniczonej mocy człowieka i gwarancji dla fundamentalnej zasady - szacunku dla godności osoby ludzkiej.
Czy to jest powód, dla którego zapis ten jest tak ważny dla Kościoła katolickiego, mimo że nie ma on żadnych konsekwencji prawnych?
- Odwołanie do Boga jest prawdziwym odzwierciedleniem faktu, że dla większości Europejczyków jest to jedyne źródło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta