Leki za miliony dolarów
Leki za miliony dolarów
- Waldemar Deszczyński - lekarz, biznesmen, urzędnik
- Komentarz: Czekanie na impuls
W Ministerstwie Zdrowia zapadają decyzje dotyczące szacowanego na ponad 10 miliardów złotych rocznie polskiego rynku farmaceutycznego
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Jeden z najbliższych współpracowników ministra Mariusza Łapińskiego zażądał od dużego koncernu farmaceutycznego wielomilionowej łapówki, oferując pomoc przy wprowadzeniu leku na listę refundacyjną. - To pierwszy tak otwarty przypadek propozycji korupcji, jaki mi się przydarzył - twierdzi przedstawiciel koncernu. Waldemar Deszczyński przyznaje, że dwa razy spotykał się z przedstawicielami firmy, zaprzecza jednak, że chciał od nich pieniędzy.
- Złożono nam propozycję "załatwienia" miejsca na liście refundacyjnej w zamian za łapówkę - oświadczył w rozmowie z "Rzeczpospolitą" dyrektor generalny polskiego oddziału zagranicznej firmy farmaceutycznej, jednej z największych pod względem wielkości udziałów w naszym rynku.
Firmom bardzo zależy na umieszczeniu swoich preparatów na liście. Czemu? Bo państwo finansuje część wartości leków z listy, więc są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta