Jak wyjść ze ślepego zaułka
Jak wyjść ze ślepego zaułka
RYS. ANDRZEJ KRAUZE
ZYTA GILOWSKA
Żeby nie zmarnować szans związanych z członkostwem Polski w Unii Europejskiej, musimy jak najszybciej przystąpić do poważnych zmian w machinie państwowej. Machinie zbyt kosztownej i marnotrawnej.
Od kilku miesięcy wszyscy mówią "reformujmy finanse publiczne". Warto więc zastanowić się, na czym owe reformy powinny polegać i dlaczego nie są podejmowane, pomimo tak powszechnych nawoływań.
Fałszywe argumenty przeciw Unii
Po wyborach, przed 20 miesiącami, premier zapowiedział przeprowadzenie w ciągu roku głębokiej nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Skończyło się zaś na usunięciu z budżetu państwa środków pomocowych z Unii Europejskiej i tylko przypadkiem dowiedzieliśmy się, że z tych pieniędzy korzysta nawet Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zapewne w ramach "doskonalenia administracji". Wzrosły podatki - zlikwidowano tzw. dużą ulgę budowlaną i zamrożono progi w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), w Polsce ustanowione na bardzo niskim poziomie. Wprowadzono wysoki (20 proc.), zryczałtowany podatek od odsetek bankowych, co zaowocowało odpływem z banków depozytów na kwotę ok. 17 mld zł....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta