Przyszłość Bałkanów w Unii
- Gość "Rzeczpospolitej": To nie poszerzenie blokuje reformę Unii
JĘDRZEJ BIELECKI
Z PORTO CARRAS
Chorwacja, Serbia i Czarnogóra, Macedonia, Albania oraz Bośnia i Hercegowina zostaną przyjęte do Unii Europejskiej, gdy tylko spełnią warunki członkostwa. Taką obietnicę złożyli w sobotę w Porto Carras przywódcy UE. Nie było wśród nich Leszka Millera. Wyjechał w piątek, gdy szczyt UE przestał zajmować się sprawami bezpośrednio dotyczącymi Polski.
Zachodni dyplomaci przyjęli to z niesmakiem. - Jeszcze pół roku temu, gdy Polska pukała do drzwi Unii, przedstawiciele rządu zwracali uwagę na każdy wyraz lekceważenia ze strony zachodnich przywódców. Teraz polski premier nie może poświęcić kilku godzin dla krajów, które są w gorszej sytuacji i też chcą przystąpić do Unii - powiedział nam jeden z nich. Dziwił się, że Polska nie poczuwa się do solidarności z krajami słowiańskimi zachodnich Bałkanów, które w przyszłości mogą wzmocnić pozycję Warszawy w UE.
Nieobecność Millera rzucała się tym bardziej w oczy, że w szczycie wzięli udział m.in. prezydent Francji Jacques Chirac i kanclerz Niemiec Gerhard Schr?der....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta