Nie zdajemy sobie sprawy z rosyjskiego potencjału gospodarczego
Jacek Cukrowski, analityk Instytutu Analiz Społeczno-Ekonomicznych CASE
Nie zdajemy sobie sprawy z rosyjskiego potencjału gospodarczego
Przez dwa miesiące analizował pan w Moskwie wyniki finansowe rosyjskiego sektora naftowego. Na ile dostępne były dane wyjściowe?
JACEK CUKROWSKI: Korzystaliśmy z danych ogólnie dostępnych. Największe rosyjskie firmy naftowe to spółki akcyjne, ich akcje są w obrocie giełdowym, także na wielkich giełdach światowych, mają więc obowiązek publikowania informacji o działalności. Często jednak z różnych źródeł uzyskiwaliśmy sprzeczne dane. Statystyka Urzędu Celnego różniła się od statystyki Goskomstatu, Państwowego Komitetu do spraw Statystyki. Niektóre informacje Ministerstwa do spraw Energetyki, np. odnoszące się do programów inwestycyjnych "pochodziły z księżyca". Na pewno też liczby ogłaszane publicznie przez wielkie firmy nie do końca zgadzają się z ich danymi wewnętrznymi. Wydaje się jednak, że dokonując odpowiedniej weryfikacji statystyk byliśmy w stanie odtworzyć to, co dzieje się od strony finansowej w całym rosyjskim sektorze naftowym....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta