Stąd do wieczności
Stąd do wieczności
Komunalny cmentarz Południowy - widok domu przedpogrzebowego od strony placu
(C) SZAROSZYK I RYCERSKI ARCHITEKCI
GRZEGORZ SOWULA
Nasze normy mieszkaniowe, czyli średnia powierzchnia przypisana jednej osobie, ulegają dużym zmianom. "W piwnicznej izbie" było ciasno, po wojnie zrobiło się trochę luźniej, teraz każdy mieszka jak chce - albo na ile go stać. A po śmierci każdemu przypada działka podobnej wielkościÉ
Mówimy oczywiście o normach "podziemnych", jako że zewnętrzna, nadziemna część naszych nekropolii nadal różni się ogromnie w zależności od epoki, kraju, kultury, religii. W naszej cywilizacji znajdziemy cmentarze, do jakich przyzwyczajeni jesteśmy w Polsce: pełne murowanych nagrobków, zdobione płytami, kamiennymi wazami, rzeźbami i krzyżami, czasem zwieńczone wspartym na kolumnach daszkiem, czasem otoczone kutymi łańcuchami. Był to styl dominujący przed wojną w całej chrześcijańskiej Europie. Jedynie Anglosasi uznali, że nekropoliom nie zaszkodzi odrobina romantycznej swobody, stąd owe przykościelne (i nie tylko) cmentarzyki, na których prosto z trawnika wyrastają pionowe, opatrzone napisami kamienie.
Zadbaj dziś o swoje jutro
Choć może nie zdajemy sobie z tego sprawy, lokalizacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta