Przepisy nagminnie łamane
Przepisy nagminnie łamane
W polskich firmach przepisy dotyczące norm bezpieczeństwa i higieny pracy są często nieprzestrzegane. Ponadto większość z regulacji nie została jeszcze dostosowana do wymogów Unii. Państwowa Inspekcja Pracy nie dysponuje natomiast taką liczbą urzędników, która pozwoliłaby na częste i rutynowe kontrole firm. W przedsiębiorstwach nie przestrzega się również przepisów zawartych w kodeksie pracy, a zatrudnieni, w obawie przed jej utratą, rezygnują z walki o swoje prawa.
Kontrola interwencyjna, a nie rutynowa
Inż. Bogdan Dziejarski, który jest inspektorem nadzoru budowlanego, twierdzi, że łamanie prawa na budowach jest nagminne. W Polsce nie przestrzega się wielu rygorystycznych przepisów zapisanych w prawie pracy czy budowlanym. Według Dziejarskiego niektórych z obowiązujących w Polsce przepisów nie da się przestrzegać, gdyż mogłoby to zagrażać zdrowiu pracowników. - Na budowach wymagane jest, aby robotnik nosił specjalną odzież. Do pracy musi także zakładać trzewiki z metalowym noskiem. Kiedy jakiś ciężar spada mu na nogę, ten metalowy fragment obuwia najczęściej obcina mu palce - mówi inspektor nadzoru budowlanego. Dodaje, że większość dostępnych na rynku rękawic...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta