Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kawał życia

25 lipca 2003 | TeleRzeczpospolita | KF
źródło: Nieznane

Zbliżenie

ROZMOWA KRZYSZTOFA FEUSETTE'A Z ZENONEM LASKOWIKIEM

Kawał życia

Płyta "Kabaret Tey 1971 - 1980", wydana niedawno przez Polskie Radio, jest obecnie jednym z najlepiej sprzedających się albumów w Polsce. Po autograf Zenona Laskowika przyszło do warszawskiego EMPiK-u ponad tysiąc osób, kilka razy tyle zjawiło się w Poznaniu. Legenda polskiego kabaretu nie kryje zaskoczenia, że po kilkunastu latach od zejścia z estrady wciąż cieszy się taką popularnością. A fani chcą wiedzieć tylko jedno: czy Laskowik wróci?

FOT. (C) MARIUSZ FORECKI/TAMTAM

Co pan robił, kiedy pana nie było?

Oduczałem się picia wódki i medytowałem, jak człowiek urodzony i wychowany w państwie opiekuńczym ma się odnaleźć w gospodarce rynkowej. Wiedziałem tylko, że powinien wyskoczyć z gniazda i zrobić salto mortale.

Ale zdawał pan sobie sprawę, że Polska nie zmieni się z dnia na dzień. Nie widział pan miejsca na kabaret w "okresie przejściowym"?

Nie. Telewizyjne wystąpienie pani Szczepkowskiej o tym, że komunizm się skończył i złożenie sztandaru PZPR potraktowałem jako akty przełomu. A potem dostałem w łeb, gdy Wojciech Jaruzelski został pierwszym prezydentem III Rzeczpospolitej. Postanowiłem, że najlepiej będzie zmieniać Polskę, zaczynając od siebie. Kapitalizm się rodził, a na moim osiedlu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2983

Spis treści
Zamów abonament