Kto odbiera nam duszę
Kto odbiera nam duszę
Serbołużyczanie nie zamierzają pozwolić na zamknięcie szkoły w Chróścicach. Organizowali już manifestacje, budynek został oplakatowany. Pojawiły się transparenty, na których przypominano, że "Łużyce są dwujęzyczne".
(c) GRZEGORZ HAWAŁEJ
PIOTR ZYCHOWICZ
"Prosimy Cię, Ojcze Święty, o wsparcie zabiegów, zmierzających do uratowania naszego narodu" - napisali Serbowie Łużyccy w liście do Jana Pawła II. - Już tylko on może nam pomóc - uważają.
Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy niemieckie władze po raz pierwszy podjęły decyzję o zamknięciu szkoły. Łużyczanie mieli jednak nadzieję, że zostanie zmieniona. Zbierano podpisy pod petycją, nagłaśniano sprawę w mediach i na forum międzynarodowym.
- Faks, który przyszedł do urzędu gminy w Chróścicach pod koniec czerwca, był dla nas całkowitym zaskoczeniem - mówi działacz łużycki Robert Brytan.
Nadawcą było Ministerstwo Kultury państwa związkowego Saksonii, na której terenie leży miejscowość. Z powodu zbyt małej ilości zgłoszeń serbołużycka szkoła w roku szkolnym 2003/2004 nie wznowi działalności. Rodzice już dzisiaj powinni szukać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta