Pusto po Krzysztofie
Krzysztof Mętrak pisał o literaturze, filmie, sporcie. O wszystkim z jednakową pasją, znawstwem tematu i równie świetnie. Od jego śmierci - miał zaledwie 48 lat - minęło dziesięć lat. To okazja, by wspomnieć i wybitnego krytyka, i niezwykłego człowieka. Także naszego redakcyjnego przyjaciela, bo był współpracownikiem "Rzeczpospolitej", jak wcześniej "Kultury", "Literatury" i wielu jeszcze tytułów, także "Piłki Nożnej", gdyż fascynował się futbolem. Pozostawił po sobie setki esejów, szkiców, felietonów, recenzji. Także wierszy, bo i te pisał. I arcyciekawe "Dzienniki", niewydane jeszcze w całości.
Dziś o godz. 17 o Krzysztofie Mętraku i jego twórczości mówić będą w Klubie Księgarza (Rynek Starego Miasta 22/24) Krzysztof Karasek i Jarosław Mikołajewski. Fragmenty tekstów przeczyta Andrzej Zaorski. KM