Dwie strony medalu
Dwie strony medalu
W "Rzeczpospolitej" ("Plus Minus", 4 - 5 października) przeczytałem "Dwie strony medalu" , artykuł Włodzimierza Paszyńskiego tyczący tzw. sprawy toruńskiej. Oto kilka słów komentarza.
1. Autor cytuje na wstępie fragment "Syzyfowych prac" Żeromskiego i sugeruje, że opisane tam sztubackie psikusy bohaterów powieści i wyczyny uczniów z Torunia są swego rodzaju normą i w zasadzie można postawić między nimi znak równości. Paluszkiewicz zwany Kawką, nauczyciel ze wspomnianej książki, jest zestawiony z toruńskim anglistą. Paszyński nie jest jednak konsekwentny - nieco dalej, mając na myśli uczniów z Torunia, pisze o gromadzie "rozwydrzonych wyrostków, pozbawionych właściwie wszystkich atrybutów ludzi cywilizowanych", przed którymi nauczyciel "maltretowany, kompletnie bezradny (...) nie chce (nie potrafi?) się bronić". Ten z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta