Brzeskie okno na Wschód
Brzeskie okno na Wschód
Mimo że od października trzeba pokonywać barierę wizową, polscy przedsiębiorcy szturmują wschodnie rynki. W tym roku obrót gospodarczy z Białorusią będzie rekordowy i przekroczy znacznie 0,5 mld USD. Za Bugiem kusi tania energia, praca, nieźle przygotowane kadry, a zwłaszcza perspektywa bezcłowego wywożenia przetworzonych w grodzieńskich czy brzeskich zakładach towarów na olbrzymie obszary Wspólnoty Niepodległych Państw od Brześcia po Władywostok.
Sekcja gospodarcza Ambasady RP w Mińsku przeżywa ostatnio oblężenie: polskie firmy ślą setki pism, ofert biznesowych, zapytań. - Takiego szturmu nikt tu nie pamięta - mówi Andrzej Szot, pierwszy radca ambasady w Mińsku, kierownik wydziału ekonomiczno-handlowego. Spora część propozycji, wysyłanych najczęściej pocztą elektroniczną, zdradza jednak nieprzygotowanie - widać nieznajomość języka, realiów, wygórowane oczekiwania.
Radca Szot domyśla się, jakie są przyczyny tej biznesowej gorączki: polskie, przede wszystkim małe i średnie, firmy są przekonane, iż białoruski rynek jest mniej wymagający od unijnego, więc próbują znaleźć nowe tereny ekspansji, zanim w Polsce dojdzie do starcia z konkurencją z krajów UE. Poza tym trafia do przekonania argument, iż wkrótce, gdy nastąpi pełna integracja gospodarcza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta