Szaleństwo na twarzy
Szaleństwo na twarzy
(C) UNIVERSAL POLSKA / MACROKONCERT
Wszystkie wasze płyty mają bardzo emocjonalne tytuły: "Hysteria", "Adrenalize", "Euphoria", "Pyromania" - dlaczego?
JOE ELLIOTT: Myślę, że emocjonalność leży u podstaw każdej artystycznej wypowiedzi. Nawet starszym pisarzem, który pisze w kapciach, w szlafroku - targają emocje. Rola zespołów rockowych jest jednak szczególna. My nie wstydzimy się naszych uczuć, wyrażamy je w szczery sposób, dla niektórych wręcz skrajny i ekshibicjonistyczny. Wystarczy przeczytać teksty piosenek, spojrzeć na twarze wokalistów i muzyków. Bije z nich czyste szaleństwo. Ale też młoda publiczność myśli, mówi tylko o uczuciach, o emocjach - powikłanych jak u rockandrollowców. Może dlatego nasze teksty mają taki dobry odbiór, mimo że my jesteśmy starsi.
Brytyjska grupa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta