Spalić taśmy z idiotyzmami
ROZMOWA BARBARY HOLLENDER Z GEORGE'EM CLOONEYEM
Spalić taśmy z idiotyzmami
(C) AFP
Jest dzisiaj jedną z największych gwiazd Hollywoodu. Zyskał sławę jako dr Ross z serialu "Ostry dyżur". Ale zdradził telewizję dla kina. W 1992 r. zagrał w filmie Rodrigueza "Od zmierzchu do świtu". Zaraz potem przyszły kolejne propozycje: "Szczęśliwy dzień" i kasowy "Batman i Robin". Dziś zbliża się do kina bardziej ambitnego, współpracuje z Soderberghiem i braćmi Coen. Przystojny aktor o wielkim poczuciu humoru, który zawsze stanowił doskonałą pożywkę dla plotkarskich rubryk kolorowych magazynów, teraz zaczyna się też odcinać od wizerunku playboya. Twierdzi, że w jego życiu nastał czas wytężonej pracy, a najbardziej dumny jest ze swego debiutu reżyserskiego "Niebezpieczny umysł".
"Niebezpieczny umysł" - film o showmanie, który zmienił oblicze telewizji, wymyślając ogłupiające programy: "Randkę w ciemno" i "Gong Show", a jednocześnie był płatnym mordercą na usługach CIA - powstał na podstawie autobiografii Chucka Barrisa. Książka ta wywołała sporo zamieszania. CIA nigdy nie potwierdziła jego opowieści, ale też nigdy się od niej nie odcięła. Pan też zostawia w widzu niepewność. Czy osobiście wierzy pan, że Barris napisał prawdę?
Chciałem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta