Dwa odmienne światy
Wydarzenia w oczach redaktorów i publiczności
Dwa odmienne światy
Tadeusz Wójciak z Buffalo
Potwierdziła się ostatnio od dawna znana prawda o wrażliwości amerykańskiej publiczności prasowej i telewizyjnej na "news". Człowiek, który w USA kupuje gazetę i ogląda dziennik telewizyjny przeważnie nie szuka wiadomości o tym, czym żyje świat. Nie interesują go wojny za morzami i oceanami, zmiany rządów w państwach, których nie potrafi ulokować na właściwym kontynencie, losy narodów pogrążonych w nędzy.
Mając do wyboru kilka konkurujących ze sobą informacyjnych programów w telewizji, wybiera przeważnie dziennik lokalny, o szóstej wieczorem i jedenastej w nocy. Z gazety codziennej, która dostarcza opis zdarzeń naszego świata na kilkudziesięciu, a w weekendy na ponad dwustu stronach, wybiera "news", które dotyczą jego dzielnicy, miasta czy regionu. Wydawałoby się więc, że redagowanie gazety czy informacyjnego programu w telewizji lub radiu powinno być rzeczą najprostszą pod słońcem, ukierunkowaną na nieskomplikowanego osobnika, o którym producenci "news" wiedzą w zasadzie wszystko.
Nic bardziej mylnego. Ostatnie badania publiczności prasy i telewizji w USA dowodzą, że czytelnicy, widzowie i słuchacze nie zgadzają się ze sposobem myślenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta