![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Broń oddał nam Graczow
Broń oddał nam Graczow
Rozmowa z generałem Asłanem Maschadowem
Kto wam sprzedał lub oddał broń -- Szaposznikow czy Graczow? A może ktoś inny?
Generał Paweł Graczow, pośrednio. Do początku l 992 arsenały broni w Czeczenii ochraniało 600 rosyjskich oficerów. W tym czasie wielu żołnierzy kończyło swą służbę. Natomiast na pobór rekrutów w republice już nie pozwoliliśmy. W związku z tym Graczow podniósł krzyk, przestrzegając przed śmiercią, która jakoby groziła rosyjskim oficerom i ich rodzinom. To oświadczenie bardzo nam pomogło, bo spowodowało demoralizację wśród oficerów. Wykorzystaliśmy to i w ciągu jednej nocy wywieźliśmy ich wszystkich wraz rodzinami do granicy i puściliśmy wolno.
Czy mógłby pan scharakteryzować rolę Rusłana Chasbułatowa?
Chasbułatow robił głupstwo za głupstwem, otaczał się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
