Jak obrażać sędziów
Po amerykańsku
Jak obrażać sędziów
Wojciech Sadurski z Ithaki, USA
Kilka miesięcy temu dziennikarka z "Los Angeles Daily Journal" zadzwoniła do Williama Kellera -- sędziego w Centralym Okręgu Sądowym Kalifornii -- informując go, że dostała właśnie list stwierdzający, iż jest on antysemitą i przychodzi pijany na rozprawy.
W swym liście do redakcji mecenas Stephen Yagman pisał także: "Stwierdzenie, że sędzia Keller jest najgorszym sędzią w Okręgu Centralnym, jest zbyt łagodne. Bardziej adekwatne byłoby nazwanie go nieuczciwym i brutalnym ignorantem, który jest prawdopodobnie jednym z najgorszych sędziów w całych Stanach Zjednoczonych. Gdyby kiedykolwiek dopuszczono kamery telewizyjne na salę rozpraw, gdy on przewodniczy, inni sędziowie w tym kraju tak by się zawstydzili, widząc tego bufona, że uciekaliby w popłochu. Niektórzy mogliby przypuszczać, że niedawny dramatyczny rozwód, pełen awantur i pretensji, tak wpłynął na tego podczłowieka. Ale nie. Adwokaci, którzy znają go od wielu lat, twierdzą nawet, że po rozwodzie wręcz złagodniał. Jeszcze jedna uwaga: jego obecną partnerką jest niedawno mianowana prokurator w Los Angeles, Lourdes Baird, która jest -- podobnie jak on -- prawicową fanatyczką".
Nie było to pierwsze wystąpienie publiczne mecenasa Yagmana przeciwko sędziemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta