![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najpewniej na lodowcu
Najpewniej na lodowcu
Malownicze położenie zapewnia majestatyczne widoki okolicznych gór i lodowców. Sezon trwa tu cały rok. Nz.: Diavolezza (3000 m n.p.m.) w Szwajcarii
(C) AP
TOMASZ STACH
Jak co roku pod koniec jesieni miłośnicy nart rozważają, gdzie się wybrać, aby po raz pierwszy przypiąć deski. Można teraz wspaniale pojeździć, korzystając przy tym z atrakcyjnych cenowo ofert narciarskich.
Najlepiej sprawdzają się miejscowości, w których tereny narciarskie obejmują również lodowce. Pokrywa śnieżna jest tu gwarantowana, nawet gdy na innych trasach nie jest wystarczająca, a część tras narciarskich może być jeszcze zamknięta. A więc gdzie znajdziemy dobre warunki narciarskie?
Francja - słonecznie, smacznie i dość drogo
W Alpach możliwości jest sporo. Możemy wybrać się np. do Tignes (2100 m n.p.m.) lub Les Deux Alpes (1650 m n.p.m.). Te dwa ośrodki francuskie z lodowcami La Grande Motte i Mont-de-Lans (3600 m n.p.m.) to doskonałe "pola ćwiczebne", gdy w pozostałych regionach, np. Espace Killy, jest jeszcze mało śniegu. Lodowiec daje pewność, iż zaplanowana wycieczka się uda, co jest ważne, zważywszy że pieniądze, które wydamy na sam karnet, nie są małe. We Francji ceny wahają się od 150 do 170 euro za sześciodniowy skipass. Wybierając ten kraj, możemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
