Trzeba skończyć z europaternalizmem
Trzeba skończyć z europaternalizmem
Na Włoszech, sprawujących obecnie przewodnictwo w Unii Europejskiej, spoczywa ogromna odpowiedzialność, przede wszystkim za to, by powiększenie Unii miało zasadniczy wpływ na ustalenie przyszłego jej kształtu. Dobrym posunięciem w tym celu byłoby działanie na rzecz zmiany stanowiska wobec przyjęcia euro przez nowe kraje. Obecne paternalistyczne podejście instytucji unijnych do tych państw zagraża utworzeniem "Europy dwóch prędkości", co skomplikuje proces integracji.
Pod względem obrotów handlowych kraje kandydackie osiągnęły już poziom integracji z UE nawet wyższy niż wielu obecnych jej członków. Estonia, Litwa i Łotwa stosują system izby walutowej (currency board), a waluta Bułgarii (która spodziewa się wejść do Unii w 2007 roku) jest sztywno powiązana z euro. Inne kraje od lat deklarują zainteresowanie możliwie wczesnym wprowadzeniem euro (czasem jednostronnym), nawet przed wejściem do UE. Takie stanowisko otwarcie popiera Narodowy Bank Polski, a mniej wyraźnie - Narodowy Bank Węgier oraz Czeski Bank Narodowy.
Choć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta