![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Całkiem niezłe prognozy
Całkiem niezłe prognozy
Zbliża się koniec 2003 roku i nadeszła pora na analizę najważniejszych wydarzeń w polskiej gospodarce, a także na sformułowanie prognoz na rok 2004.
Najogólniej ujmując rok 2003 był znacznie lepszy niż poprzedni, a drugą jego połowę charakteryzował powrót do ponadczteroprocentowego tempa wzrostu PKB. Po stronie minusów można zapisać utrzymujące się wysokie bezrobocie, napięcia w sektorze finansów publicznych, wzrost rentowności obligacji i bonów skarbowych, kiepskie plony w rolnictwie oraz niską dynamikę popytu na pieniądz. Po stronie plusów - znaczącą poprawę tzw. fundamentów makroekonomicznych (oprócz deficytu w sektorze finansów publicznych), czyli niską inflację oraz znaczące zmniejszenie deficytu na rachunku bieżącym w bilansie płatniczym.
Począwszy od drugiego kwartału polska gospodarka dość gwałtownie przyspieszyła, głównie w wyniku ekspansji eksportowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
