Jeden sprawiedliwy?
Jeden sprawiedliwy?
RYS. JAN LEBENSTEIN
Cykl drapieżnych i dramatycznych grafik to reakcja Jana Lebensteina na wprowadzenie stanu wojennego. Grafiki powstały w Paryżu, zimą, na początku 1982 r. Oryginały znajdują się w Muzeum Literatury w Warszawie. Część z nich była opublikowana w "Rz" w 2000 roku. Ta jest prawdopodobnie upubliczniana po raz pierwszy.
MAREK NOWAKOWSKI
Kapuś jest jak ziarnko piachu. Niewidzialny. Ale jest. Tak mawiał pewien kryminalista - weteran. Opędzałem się od jego sugestywnych wywodów. Był czas stanu wojennego i kapusie ciągle stanowili temat rozmów. Toteż dopiero w więzieniu nocami zająłem się przeglądem kręgu znajomych.
Bliżsi. Dalsi. Doszedłem do wielbicieli mojej twórczości literackiej. A jakże, miałem takich! Kilku odpadło we wstępnej selekcji. Na przykład taki, który przestał mnie odwiedzać już w trzecim tygodniu stanu wojennego. Jak to powiedział, otrzymał szansę wyjazdu na stypendium za granicę i dokonał wyboru. Zimny, rzeczowy drań. Przynajmniej szczery.
Pozostało trzech. Oni mieli dostęp najłatwiejszy. Jeden opiekował się kotem Gackiem, kiedy na tydzień wyjechaliśmy z Warszawy. Po powrocie zastaliśmy wszystko w najlepszym porządku. Kot zadbany, czysto w domu, karta ze starannym spisem telefonów i nazwiskami. Nawet lampę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta